Jak tak u Was ? Jesteście po, w trakcie czy może przed feriami ? Ja niestety to ostatnie. Dwa ostatnie tygodnie przed końcem półrocza były istną masakrą, cały czas sprawdziany, kartkówki oraz odpowiedzi ustne ; / Udało mi się i załapałam się na pasek. W tym półroczu muszę wreszcie wziąć się za naukę, bo się straaasznie rozleniwiłam. Na szczęście do ferii w czwartek zamiast na 8:00 będę mieć na 9:00, ponieważ nasz Ksiądz, który uczy nas religii wyjeżdża :) Na dziś przygotowałam dla Was zdjęcia z gry moją rodziną Hook, tym razem bez ubrań/fryzur/butów do pobrania, ale obiecuje, że w następnym poście będzie ich 2 razy więcej, niż zwykle :D
Już pierwszego dnia na studiach Effie postanowiła się zabawić z naiwnym studentem.
Trzeba znaleźć oferty, aby się nie zanudzić.
Effie w bardzo prosty sposób poprosiła panią profesor o dodatkowe zaliczenia.
Wreszcie go rzuciła, naprawdę żal mi było jej narzeczonego ;c
Nauka idzie jej naprawdę żmudnie...
Trzeba odnowić siły i pouczyć się w mojej ulubionej kawiarni w simsach.
Effie uwielbia imprezy i jest na nich częstym gościem.
Wreszcie zrozumiała swoje błędy i zadzwoniła do swojego narzeczonego c:
Od razu lepiej jej idzie z nauką ! :)
Nowy plecak.
Znowu łapie ją choroba.
Effie jest prześliczna <3 Te złote włosy <3 Nieźle się zabawia na studiach :D
OdpowiedzUsuńJa mam już ostatni tydzień ferii ;c Tak w ogóle, to piękny szablon ♥
Świetny blog ♥
OdpowiedzUsuńPozmieniało się tutaj. O.o Ale świetny szablon. :3 Ja jestem już po feriach. :c
OdpowiedzUsuńAch, Effie <3 Na wszystko znajdzie sposób, nawet jeśli jego realizacja wymaga choćby całowania profesorki. C; Uwielbiam ją.^-^
Bardzo przepraszam za spam, ale chciałabym tylko grzecznie poinformować, że w bloggerskim świecie pojawiła się kolejna osóbka z kolejnym opowiadaniem. Nie uważam się za osobę wybitną, jednak chciałabym się z każdym podzielić swoją historią. Nie jest to zwykłe love-story, ono się wydarzyło naprawdę i cały czas trwa. Dlatego będę zaszczycona, jeśli będziesz razem ze mną czekać na 'niewiadome' przygotowane przez los.
OdpowiedzUsuńBo miłość czasem boli i nikt tego cierpienia nie ukoi. Ono wybucha w nas niespodziewanie i nic tego pożaru nie jest w stanie ugasić...
pozar-cierpienia.blogspot.com
Zapraszam Serdecznie i jeszcze raz przepraszam za spam.
Ciekawy charakter ma ta simka! XD
OdpowiedzUsuńSuper post! Wpadnij do mnie:http://simsoweopowiesci1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietnie <3
OdpowiedzUsuńEffie jest prześliczna, czekam na dalsze jej losy <3
OdpowiedzUsuń